PARTIE MASTODONTA W JASKINI NIEDŹWIEDZIEJ
2 maja 2012 roku, grupa speleologów z Sekcji Grotołazów Wrocław oraz jej sekcji-córki, Sekcji Speleologicznej „Niedźwiedzie” dokonała serii sensacyjnych odkryć, których efektem było poznanie i zbadanie ok. 1,5 km nowych, nieznanych do tej pory ciągów Jaskini Niedźwiedziej z Salą Mastodonta, oraz dobrze rozwiniętych sal i korytarzy za Salą Mastodonta. Nadano tym częściom jaskini umowną nazwę - Partie Mastodonta.
Odkrycie i badania
Sekcja Grotołazów Klubu Wysokogórskiego (później jako Sekcja Grotołazów Wrocław) oraz jej sekcja-córka, Sekcja Speleologiczna „Niedźwiedzie” od czasu odkrycia Jaskini podejmowały prace eksploracyjne w jej wnętrzu oraz na powierzchni. Ostatni zryw, podjęty w 2010 r. doprowadził w Korytarzu Wodnym pod Rondem do położonych bardzo blisko nieznanych pustek, pod zawaliskiem Sali Mastodonta. Ponieważ prace w zawalisku zakończyły się niepowodzeniem, postanowiono ponownie wykonać prace kartograficzne w całej Jaskini. Podczas pomiarów prowadzonych na końcu Lewego Wąsa w Korytarzu Kryształowym, rozebrano zawalisko w stropie szczelinowego korytarza. Ponad nim ukazało się przejście do nowych, niezbadanych partii. W ten zupełnie przypadkowy sposób, 14 stycznia 2012 r. otworzono nowy rozdział w poznaniu tajemnic Jaskini Niedźwiedziej.
Po odkryciu Gangu Zdzicha przypuszczano, że to będzie raczej koniec odkryć. Im dalej, tym ciąg był ciaśniejszy. Jednakże po pokonaniu serii zacisków z ostatecznym i najtrudniejszym - „Gilotyną” - 2 maja 2012 r. znaleziono się w sali, która miała niewyobrażalne, jak na sudeckie warunki, rozmiary i szatę naciekową – Sali Mastodonta. Przez długi czas odkrywcy nie mogli uwierzyć, że to nie jest sen... Jednak pasja eksploracji i pragnienie poznania niepoznanego tylko wzmocniło ich w dalszych działaniach.
W dniu 8 września 2012 r., po pokonaniu długiego i trudnego zawaliska na końcu Sali Mastodonta, Jaskinia wpuściła grotołazów do wielopiętrowego ciągu sal i korytarzy. W ciągu dwóch dni poznano ponad kilometr nowych ciągów. Do tej pory, czasami zupełnie przypadkowo, zdarza się odnaleźć w wydawałoby się poznanych partiach, wejście do bocznych ciągów, korytarzyków czy zakamarów.
Można mieć przeczucie, że Jaskinia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Jesteśmy dopiero w połowie drogi do Białego Kamienia. A może istnieje coś dalej, do samych wywierzysk w Dolinie Morawy?...
Sz. Kostka
Nie tylko wielkości sal i korytarzy tej części Jaskini Niedźwiedziej są zaskakujące. Także szata naciekowa nie ma sobie równych pod względem wielkości oraz bogactwa. Jaskinia przewyższa wszystkie poznane do tej pory polskie jaskinie. W Balkoniku oraz w Sali Mastodonta spotyka się stalaktyty i stalagmity o średnicach u nasady przekraczających 1 m. W sali Mastodonta wyrosło kilka kopuł naciekowych o średnicach dochodzących u podstawy do 4 m . Jednak absolutną królową „nowej” Jaskini jest Wielka Kaskada. Grubość narosłego w niej kalcytu szacowana jest nawet na kilkanaście metrów. Narosłe po sąsiedzku Organy, to wielka draperia o nieznanej miąższości i wysokości ponad 20 m.
Główny ciąg Jaskini na odcinku Sala Humbaków - Sala Mastodonta dzieli się na trzy piętra: górne - Balkonik, środkowe - Sala Hekate, dolne - Metro i Hades. Podobnie jak w „starej” części, wyraźnie pokazują one kolejne etapy rozwoju tej jaskini. Górne, najstarsze i największe piętro, obfituje w bogatą szatę naciekową. Najniższe piętro jest najsłabiej rozwinięte i spotyka się w nim jedynie nieduże nacieki. Jednak i tak można te korytarze, podobnie, jak i praktycznie całe Partie Mastodonta, przejść ani razu nie schyliwszy głowy.
Bardzo charakterystycznym elementem głównego ciągu jaskini są zawaliska, które pokrywają większą część spągu. Razem z połamanymi, niejednokrotnie olbrzymimi naciekami wskazują one na potężną katastrofę, która wydarzyła się w przeszłości. Miąższość tych zawalisk pozostaje w większości nieznana; pod Salą Humbaków pomiary wskazują na miąższość w okolicach 40 m, a w Sali Mastodonta nawet 60 m.
Powstanie nowa trasa
Już na samym początku eksploracji Partii Mastodonta, doświadczenie odkrywców w projektowaniu i wykonawstwie tras turystycznych w jaskiniach podpowiadało, że nowoodkryte ciągi mogą nadawać się do pokazania szerszej publiczności. W miarę postępów eksploracji zaczęła się rodzić koncepcja poprowadzenia w nich trasy turystycznej. Ze względu na położenie Partii Mastodonta, ich udostępnienie wymaga przekucia dwóch korytarzy z powierzchni o długościach 151 oraz 87 m. W tych częściach Jaskini Niedźwiedziej, projektowana jest trasa o długości ok. 850 m o bardzo ciekawym przebiegu, nie mająca sobie równych w tej części Europy. Przygotowania trwają.